HISTORIA KLUBU TURYSTYKI WSZELAKIEJ DREPTAK
Klub Turystyki Wszelakiej Dreptak został założony 05.11.1968 r. jako Klub Turystyki Pieszej Dreptak. Pierwszą przemianę przeżył 12.11.1976 r. zmieniając nazwę na tę obowiązującą do dzisiaj. Dreptak powstał z prozaicznej przyczyny – komisja turystyki RU ZSP wydała zarządzenie, że pieniądze na obozy wędrowne będą otrzymywać kluby wydziałowe. Ponieważ Wydział Inżynierii Lądowej PW nie posiadał klubu tego rodzaju, ale istniała grupa zapalonych turystów, zaszła oczywista potrzeba formalnego umocowania działalności turystycznej. Nazwa „Dreptak” powstała w wyniku konkursu rozpisanego wśród studentów Wydziału, a plakietkę zaprojektował pierwszy Prezes Klubu, Karol Halwic. Na początku Dreptak zrzeszał jedynie niewielką grupę studentów TK i ich znajomych, ale wraz z upływem czasu sytuacja uległa całkowitej zmianie.
W dalszej części tego tekstu podawane fakty dotyczyć będą okresu po 1975 r., gdyż od tego roku zaczynają się zapiski w Kronice Dreptaka – najważniejszym źródle opisującym dzieje Klubu.
Choć obecnie Klub zajmuje się głównie turystyką górską i skupia stosunkowo niewielką (lecz stale rosnącą) grupę członków i sympatyków, to jednak jego charakter w drugiej połowie lat 70. był zdecydowanie inny. Większe imprezy odbywały się wówczas w niezbyt odległych od Warszawy okolicach i bywało że uczestniczyło w nich ponad 150 osób. Organizacja takich imprez, właściwie już o charakterze masowym, stanowiła duże wyzwanie. Pisząc o większych imprezach nie sposób pominąć trzech tradycyjnych Rajdów Dreptaka: „Rajdzie Pierwszego Roku”, „Rajdzie Nietoperz”, oraz „Rajdzie Cielak”. Oprócz rajdów organizowanych dla dużych grup odbywały się także bardziej kameralne wyjazdy w góry, zarówno piesze jak i narciarskie. W 1975 r. narodziła się w Klubie idea budowy schroniska studentów Inżynierii Lądowej. W 1976 r. na przełomie lutego i marca odbył się wyjazd inwentaryzacyjny do Maniowa w Bieszczadach. Już latem 1977 r. założono tam bazę namiotową, a nawet wzniesiono szopę mającą być w przyszłości składem drewna dla planowanej chatki. Niestety była to pierwsza i zarazem ostatnia próba zorganizowania schroniska. Zabrakło osób skłonnych zajmować się tym pomysłem, a teren będący jeszcze długie lata w posiadaniu Wydziału został po transformacjach ustrojowych odsprzedany w prywatne ręce.
Dreptak tamtych czasów to również, organizowana w miarę ówczesnych możliwości, turystyka zagraniczna. Zagraniczne wyprawy odbywały się najczęściej do tzw. „demoludów” (czyli Krajów Demokracji Ludowej), ale w 1976 r. Klub otrzymał przydział 44 miejsc w Kraju, 9 w KDL i aż 5 miejsc w KK (czyli tzw. krajach kapitalistycznych) na organizowanych przez „Almatur” letnich obozach. Zaowocowało to m.in. wyjazdami do Francji, Belgii i RFN, Włoch i Austrii, Turcji, na Krym i do Samarkandy. Jednocześnie, dwa razy, w latach 1976 i 1977, próbowano zorganizować wyprawy do Afganistanu. Zamiar na ówczesne czasy był bardzo śmiały i niestety za każdym razem biurokratyczne przeszkody okazały się nie do pokonania i wyprawy te nie doszły do skutku. Czasami, głównie za sprawą pasjonatów określonych form turystyki, odbywały się imprezy nieco bardziej nietypowe, np. obóz rowerowy po NRD w 1978 r., obozy jeździeckie w 1979 i 1980 r. czy spływ kajakowy w 1980 r. I tak życie ówczesnych Klubowiczów płynęło spokojnie aż do roku 1981.
Coraz bardziej komplikująca się sytuacja w polityce wewnętrznej i międzynarodowej dotknęła również grono Dreptaków. Latem 1981 r. nie doszły do skutku obozy w Rumunii i Bułgarii. W listopadzie 1981 r. Dreptak czynnie uczestniczy w strajku na uczelni i gdy wszystko powoli zaczyna wracać do normy nadchodzi stan wojenny, który w praktyce uniemożliwia Klubowi działalność turystyczną. W lecie 1982 r. udaje się zorganizować jedynie dwa obozy, a i to wymagało załatwienia kilogramów niezbędnych zezwoleń. Na szczęście stan wojenny dobiega końca i Klub może ponownie działać w normalnych warunkach. Klub wkracza w wiek dojrzały, wraz z którym zaczynają się powoli jego kłopoty. Od pewnego już czasu cierpiał na brak zainteresowania ze strony studentów pierwszych lat, co w 1983 r. doprowadza do pierwszej poważnej zapaści. Okazuje się że niemal wszyscy członkowie robią dyplomy i szykują się do opuszczenia Uczelni. Kryzysową sytuację udaje się zażegać i Klub, choć już znacznie osłabiony, nadal funkcjonuje. Sytuacja powtarza się na początku lat 90. Sytuacja polityczna skutkuje zmianą górnolotnego zamiłowania do turystyki, na przyziemną pogoń za pieniądzem. Idące za tym malejące zainteresowanie studentów powoduje, że w 1995 r. Dreptak w swoim dotychczasowym kształcie praktycznie przestaje istnieć.
Następnie, jedynie od czasu do czasu spotyka się w siedzibie Dreptaka kilku ludzi, ktoś organizuje jakiś wyjazd firmując go nazwą Klubu. Jednak ze starym Klubem nie miało to wiele wspólnego. Ważną rolę odegrał nasz obecny opiekun, dr hab. inż. R. Robert Gajewski. Wraz ze swoim zespołem „Dzwony Gajowego” podtrzymywał istnienie Dreptaka umożliwiając mu przeżycie. Aby pokazać, że Klub nadal działa, uchwalono 10.06.1998 r. nowy statut. I tak stan ten trwał, aż do pewnego dnia…
Głowę jednego ze studentów naszego Wydziału zaczęły zaprzątać myśli dlaczego inne wydziały mają swoje Kluby, a Inżynieria Lądowa nie. Kamil Bystrzyński, bo o nim mowa, ustalił że kiedyś na Wydziale Inżynierii Lądowej był klub zrzeszający miłośników turystyki i dotarł do doktora Gajewskiego. Razem postanowili reaktywować Klub. W rezultacie 17.04.2000 r. został powołany nowy, sześcioosobowy skład Zarządu, a już 20.12.2000 r. uchwalono nowy Statut. Powstało również nowe logo, podkreślające „wkroczenie Klubu na nową drogą życia”.
Historię spisał Przemysław Więch.
Na potrzeby Dnia Wydziału Inżynierii Lądowej odbywającego się 03.06.2011r. tekst przeredagował Bartosz Fornalski.